II Wielkie Głogowskie Dyktando

Już (a może dopiero?) po raz drugi miało miejsce w naszym mieście powszechne sprawdzenie umiejętności posługiwania się językiem polskim, a właściwie dwiema dziedzinami rządzącymi językiem pisanym: ortografią i interpunkcją. To właśnie one przysparzają najwięcej problemów wszystkim: uczniom szkół podstawowych, gimnazjalnych, średnich, studentom, a nawet dorosłym.

Już w dzieciństwie jesteśmy nękani przez niekończące się pytania, często pozostające bez odpowiedzi: „Przez jakie h się to pisze?”, „G wymienia się na ż, czy rz?”. Widmo pisowni łącznej i rozdzielnej jest jeszcze gorsze, nierzadko spędza nam sen z powiek. Interpunkcja to istna niepewność, a – z pozoru jasne i oczywiste – zasady pisowni wielkich liter okazują się zdradliwe.

dyktando-01

II Głogowskie Dyktando zostało zorganizowane 21 lutego przez Miejski Ośrodek Kultury. W konkursie mógł wziąć udział każdy gimnazjalista, licealista oraz wszyscy chętni. Właściwie największą zaletą dyktanda była jego ogólna dostępność. Nie było przeznaczone dla konkretnej grupy lub wybranych osób (z pominięciem Szkół Podstawowych), jak cała reszta olimpiad – najbardziej popularnych w gimnazjach, mniej w szkołach średnich, w późniejszym okresie – wręcz nieosiągalnych.

Organizowanie takich przedsięwzięć jest potrzebne i jak najbardziej wskazane. Wszyscy zdajemy sobie sprawę (zwłaszcza społeczność szkolna), że poziom poprawności polszczyzny, którą się posługujemy na co dzień, nie jest najwyższy. Prawdą jest, że robimy błędy, co bynajmniej nie wynika z braku dyktand i innych form sprawdzających, ale z naszej własnej niestaranności i skłonności do przeoczeń. Oczywiście, są ludzie – nasi rówieśnicy, starsi, młodsi – którzy ratują sytuację i pozwalają spojrzeć na problem w jaśniejszym świetle, lecz jest to zdecydowana mniejszość.

dyktando-02

Głogowskie Dyktanda możemy potraktować jak powszechną spowiedź- wychodzą na jaw wszystkie drobne, bądź też spore przewinienia. Powinniśmy wziąć to do serca nieco bardziej i – jak przy każdej spowiedzi – postanowić poprawę: zacząć wreszcie przywiązywać wagę nie tylko do tego, co piszemy, ale jak to robimy.

Dorota Mróz