Strona redakcji

Drogi Internauto,

fot. Barbara KościańskaW ramach odbywającego się w Miejskim Ośrodku Kultury w dniach od 21 do 23 września tego roku „Qulturalnego weekendu”, miała miejsce uroczystość szczególna: swoje osiemnaste urodziny obchodziła Scena Teatralna GRAAL.

Ta nietypowa „osiemnastka” zgromadziła jednego dnia, w jednym miejscu i o jednym czasie ludzi, którzy na różnych etapach swojego zycia byli z GRAALEM związani – jego twórców, instruktorów, aktorów i wiernych widzów graalowych spektakli i prezentacji.

Bardzo szybko okazało się jednak, że jest to przede wszystkim spotkanie dobrych przyjaciół. I choć często było to spotkanie po wielu latach, o upływie czasu świadczyć mogła jedynie siwizna na niektórych skroniach czy zmienione rysy twarzy (choć niektórych ten problem nie dotyczył w ogóle ;) ) Nie było problemu z rozpoznawaniem osób, przypominaniem sobie imion, nazwisk, dat i wydarzeń. Raz po raz słychać było okrzyki radości, gdy kolejni „rozpoznani” padali sobie w ramiona. Splatały się ze sobą radość, śmiech i wzruszenie.

Te uczucia towarzyszyły zresztą całemu spotkaniu, na które złożyły się opowieści, wspomnienia i anegdoty, projekcje filmowe (amatorskie nagrania spektakli sprzed lat), a także prezentacje dawnych graalowiczów, którzy specjalnie na ten wieczór wydobyli z zakamarków pamięci recytowane niegdyś teksty, przypomnieli sobie grane niegdyś role i śpiewane piosenki…

Wiele śmiechu wywołały dowcipne zadania aktorskie, z których musieli się wywiązać dawni instruktorzy GRAALA – Zbigniew Rybka, Violetta Woźniak-Rybka, Joanna Lehman, Piotr Mosoń (wszyscy stanęli na wysokości zadania).

Był też, oczywiście, tort i szampan, życzenia i kwiaty oraz drobne upominki dla twórców i pierwszych, a także aktualnych opiekunów GRAALowskiej sceny.

Klamrą spinającą całość była prezentacja filmu pt. „Skaza” w reżyserii Bartłomieja Adamczaka z Alicją Żok – przedstawicielką najmłodszego pokolenia wychowanków GRAALA – w roli głównej.

Osiemnaste urodziny to data z biograficznego punktu widzenia w naszym życiu symboliczna i w swoisty sposób graniczna, stanowiąca o wkraczaniu w dorosłość i dojrzałość.

Głogowska Scena Teatralna GRAAL stała się dla wielu związanych z nią młodych ludzi symboliczną furtką do dojrzałości.

W liście gratulacyjnym, złożonym przez przedstawicieli Głogowskiego Stowarzyszenia Literackie-go na ręce twórców i założycieli GRAALA, czytamy:

„Pisanie-czytanie, przedstawianie-oglądanie jest jedynym sposobem uświadomienia sobie życia.”

Starożytni Grecy są autorami terminu „kalokagatia”, oznaczającego równowagę rozwoju ciała, ducha i intelektu. Tylko harmonijny rozwój na tych trzech płaszczyznach – nauki, etyki i estetyki – a więc otwarcie na wiedzę,sprawiedliwość i piękno – zapewniał, według nich, osiągnięcie prawdziwej pełni człowieczeństwa.

Trudno się z taką teorią nie zgodzić.

Nam, współczesnym, wplątanym w wir nader materialistycznej rzeczywistości, zazwyczaj umyka któryś z elementów tej trójcy niepodważalnych wartości. Nie mamy czasu zwłaszcza na tę ostatnią – piękno – i traktujemy je, jako przysłowiowy „kwiatek do kożucha”…

Dobrze więc, że zaistniało w Głogowie zjawisko, nazywane Sceną Teatralną GRAAL.

Dobrze, że pojawili się ludzie, którzy od lat pracują nad rozwojem wrażliwości młodych na piękno i prawdę żywego słowa, nad kształtowaniem i pielęgnowaniem tego istotnego elementu człowieczeństwa,który zaowocować może i powinien dojrzałym człowieczeństwem.

W dniu osiemnastych urodzin Sceny Teatralnej GRAAL życzymy wszystkim związanym z nią przez te lata – instruktorom, aktorom, reżyserom, sympatykom – aby wrażliwość tę w sobie nosili, rozwijali, pielęgnowali i potrafili się nia dzielić z innymi co najmniej przez następne osiemnaście lat.”

Redakcja Perspektywy Kulturalnej postanowiła poświęcić wspomnianemu jubileuszowi i Scenie Teatralnej GRAAL sporą część niniejszego wydania. Stąd publikacja współczesnych tekstów wspomnieniowych, autorstwa twórców GRAALA (Zbigniewa Rybki i Violetty Woźniak-Rybki), a także okolicznościowy przedruk wyboru artykułów poświęconych wydarzeniom i zjawiskom artystycznym, związanym z funkcjonowaniem Sceny Teatralnej GRAAL, które ukazywały się w Miesięczniku Kulturalnym MIT w latach 1994-1999.

Ich autorami są panie Jolanta Budkowska, Joanna Lehman i Violetta Woźniak-Rybka, a także panowie Marek Rychlik i Zbigniew Rybka.

Zapraszamy wszystkich do lektury – starszych do odbycia sentymentalnej podróży w przeszłość, a młodszych do zdobywania wiedzy o zjawisku, które od lat kształtuje i firmuje najważniejsze zjawiska artystyczne w naszym mieście, regionie, a nawet kraju (świadczą o tym sukcesy dawnych graalowiczów, a także ostatnie dokonania duetu reżysersko-aktorskiego Bartłomiej Adamczak – Alicja Żok).

Druga część peku ma smak śródziemnomorski… Wracamy do tematu, który poruszaliśmy we wcześniejszych wydaniach, tematu który jest jedną z przyczyn powstania naszego pisma. Szukamy swojego źródła, zakorzenienia. Tym razem podejmiemy próbę spojrzenia z kilku stron na Francję i Włochy. Na szczególną uwagę zasługuje artykuł Krzysztofa Jelenia, poświęcony „Kwiatom Zła”, w którym znajdziemy publikowane po raz pierwszy autorskie przekłady wybranych wierszy z tegoż zbioru. Zachęcamy także do zapozania się z portretem Piera Paolo Pasoliniego. Jakub Rawski w swoim artykule próbuje przybliżyć sylwetkę włoskiego pisarza i filmowca.

Można by w tym miejscu zaprosić do zapoznania się z każdym publikowanym przez nas tekstem z osobna. Można by. Lepiej chyba jednak pozwolić Czytelnikowi przejść do samej treści. Życzymy wciągającej lektury

Katarzyna Swędrowska, Michał Sznurawa