Numer 2 - Drogi Internauto

po dwóch miesiącach pracy udostępniamy w sieci nową Perspektywę Kulturalną. W porównaniu do pierwszego numeru, udało nam się przygotować prawie dwukrotnie obszerniejszy materiał. Jest to m.in. zasługą osób, które w międzyczasie się do nas przyłączyły. Poszerzenie ekipy pozwala także poszerzyć problematykę poruszaną na łamach peku. Jesteśmy w stanie spoglądać na dany temat z kilku perspektyw, pod szerszym kątem, dogłębniej go analizować.


II Wielkie Głogowskie Dyktando

Już (a może dopiero?) po raz drugi miało miejsce w naszym mieście powszechne sprawdzenie umiejętności posługiwania się językiem polskim, a właściwie dwiema dziedzinami rządzącymi językiem pisanym: ortografią i interpunkcją. To właśnie one przysparzają najwięcej problemów wszystkim: uczniom szkół podstawowych, gimnazjalnych, średnich, studentom, a nawet dorosłym.


I Warszataty Artystyczne

Z roku na rok oferta kulturalno-rozrywkowa naszego miasta w czasie ferii poszerza się coraz bardziej. Prymat wiedzie Miejski Ośrodek Kultury ze swoimi zajęciami, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie. Gry fabularne, warsztaty recytatorskie, plastyczne, wokalne, koncerty, „Filmostrada” – do wyboru, do koloru. W tym roku odbyły się jeszcze jedne, nowatorskie w naszym mieście, warsztaty, w których miałem niewątpliwą przyjemność uczestniczyć.

Wczesnojesienny weekend kulturalny

Głogów to artystyczna pustynia, a to, co ma do zaoferowania, nie jest warte piętnastu minut Twojego czasu. Ciągle te same imprezy, twarze i tematy. Po prostu szarość, nuda, taka beznadzieja jak w zimny, mokry, późnojesienny dzień. Jeśli tak myślisz, to znaczy, że nie masz pojęcia o tym co się wokół ciebie dzieje. Ale jeszcze nie […]

Rozkosze czytania

Refleksje, jakimi pragnę się podzielić, są wypadkową bardzo osobistego stosunku do czytania, które jako przygoda emocjonalna i intelektualna towarzyszyła mi od dzieciństwa i to wcale nie ze względu na tradycje rodzinne, oraz doświadczeń zawodowych, jako wykładowcy literatury francuskiej i nauczyciela przedmiotu „lektura tekstów literackich” w kolegium językowym.


Katusze czytania

„Spotkałem człowieka tak nieoczytanego, że musiał cytaty z klasyków wymyślać sam.”

Pierwsza przeprawa Capote’a

Przez wiele lat uznawano rękopis „Letniej przeprawy” za zaginiony. Niespodzianka nastąpiła w 2004 roku, kiedy na aukcji u Sotheby’ego znalazły się nieznane dokumenty Capote’a. Książkę natychmiast wydano, przetłumaczono na kilka języków, więc polski czytelnik również ma okazję się z nią zapoznać.

Prezentacje literackie – Alicja Pierzchała

Alicja Pierzchała ma siedemnaście lat. Urodziła się w Głogowie. Jest uczennicą I Licum Ogólnokształcącego, a sztukę pisania wierszy szlifuje na zajęciach Artura Telwikasa w MOK’u.


W oczekiwaniu na odkrycie

Z wierszami Alicji Pierzchały zetknąłem się niespełna rok temu. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że z reguły surowo i krytycznie oceniam literaturę. Utwory tej młodej piszącej zaskoczyły mnie i nie przestają zaskakiwać do dzisiaj. Moje zaskoczenie jest tym większe, że Pierzchała ma 17 lat, więc jest w okresie, w którym ci, którzy sięgają po pióro, wrzucają do jednego kotła młodopolszczyznę wraz ze Staffem czy Gałczyńskim, doprawiając to czasami Wojaczkiem.

Wywiad z Błażejem Kowalczykiem

Z Błażejem Kowalczykiem, studentem III roku filologii polskiej na Uniwersytecie Zielonogórskim, poetą i wokalistą, rozmawia Ewa Kamińska.

Kłamstwo, prawda, fotografia

Czym właściwie jest fotografia? Z greckiego słowa photos, czyli światło i graphien, czyli rysować. Fotografia to zbiór różnych technik, których celem jest zarejestrowanie trwałego, pojedynczego obrazu za pomocą światła. A jeśli już ustalimy, czym jest prawda, a czym kłamstwo, bo ten problem też nie jest do końca rozstrzygnięty, możemy sobie postawić pytanie, czy fotografia oddaje rzeczywisty kształt świata? Czy fotografia to prawda, czy kłamstwo? Ile w fotografii jest prawdy?


Aparatem… malowane?

Wszystko zaczęło się w roku 900 naszej ery, gdy arabscy uczeni obserwowali plamy słoneczne, a nawet strukturę księżyca za pomocą urządzenia zwanego camera obscura (łac. ciemna skrzynka, komnata). Tak, tak – właśnie tę datę oficjalnie uznaje się za początek przygody człowieka z… fotografią.

Moja przygoda z teatrem

Teatr… teatr jest dla mnie miejscem, w którym mogę być kim chcę, jest miejscem, w którym mogę wykonywać rzeczy, których prawdopodobnie nigdy bym w rzeczywistości nie zrobił.

Muzyczna podróż cz. 2.

Witam Was serdecznie w drugiej już części „Muzycznej Podróży”. Mam nadzieję, że zapamiętaliście choć trochę informacji na temat bluesa zawartych w poprzednim numerze, ponieważ dzisiaj będą one podstawą. Tak jak obiecałem, dziś zajmiemy się przedstawicielami bluesa. Dla niektórych wiadomości na temat ludzi bluesa mogą wydawać się zbędne, lecz zapewniam Was, że na pewno się przydadzą […]


62 lata polskiego Głogowa

W tym roku Głogów obchodził po raz kolejny uroczystość – tym razem już 62. – zakończenia walk o miasto, które trwały z różnym natężeniem od końca stycznia do 1 kwietnia 1945 roku.

Zygmunt Stary a protestanci

Jest rok 1517, wigilia Wszystkich Świętych. Czarny mnich – Marcin Luter – ogłasza światu 95 tez teologicznych, które mają być lekarstwem na „nadużycia” w Kościele, a które – jak pokaże historia – pociągną za sobą daleko idące skutki, jakich zapewne nie spodziewał się sam ojciec reformacji. Momentem przełomowym w dziejach całego chrześcijaństwa, a jednocześnie symbolem początku gwałtownych przemian w religijnej mentalności Europejczyków, okazuje się grudzień 1520 r. – kiedy to Luter pali bullę papieską, potępiając naukę głowy Kościoła katolickiego.

Polska współczesna

Gdyby, po II wojnie światowej, granice państwa polskiego pozostawiono w kształcie zbliżonym do tych, które posiadała II Rzeczpospolita, gdyby Polska pozostała krajem zróżnicowanym pod względem narodowym i religijnym, a społeczeństwo składało się zarówno z Polaków, jak i wielu milionów Żydów, Niemców, Ukraińców, Litwinów i Białorusinów, być może podzieliłaby los byłej Jugosławii z początków lat 90-tych i znalazłaby się w ogniu krwawej wojny domowej.


Przemijanie ma sens

„Wesołe jest życie staruszka”- śpiewał Wiesław Michnikowski w Kabarecie Starszych Panów. Od tego czasu minęło około trzydziestu lat. Świat gwałtownie przyspieszył. Czy życie staruszka dalej jest wesołe? Jak starość i osoby starsze są postrzegane w nowoczesnym społeczeństwie Czy w pospiesznym pociągu życia pierwszej klasy, jest jeszcze miejsce dla tych, którym nigdzie się nie spieszy?

Naucz się „wczuwać” w innych

A gdy rano wstaniesz, spojrzyj w lustro i zastanów się nad istotą obrazu, nad sensem w prowizorycznym bezsensie, nad światem, co niby tak dobrze znany codziennie widzisz. Jak często potrafisz się zachwycić? Jak często wzruszyć? Nie wzniosłymi i nad wyraz wielkimi rzeczami, ale napotykanymi drobnostkami, szczegółami, co z pozoru nie są istotne dla naszego życia. „Codziennością” świat nazwaliśmy i wkrada się ona w nasze serca, zapominamy o szczęściu, o tym że jest, że musi być, że są ludzie, którzy jeszcze potrafią, całkiem szczerze i bezinteresownie obdarzyć kogoś bezgranicznym zaufaniem.

Zabawa w chowanego

Ostatnimi czasy ogromną popularnością cieszą się, obecne na antenach większości państwowych i komercyjnych stacji telewizyjnych programy, określane wspólnym mianem „talk show”. Starzy medialni wyjadacze i tzw. „młodzi zdolni” albo (i?) „młodzi gniewni” spotykają się w rozmaitych telewizyjnych dekoracjach, by „rozmawiać” na równie rozmaite tematy: od polityki i religii, przez wychowanie, kulturę, język i edukację, po np.życie intymne.